Carpmania

Marcin

Swoją przygodę z wędką zaczołem około 7lat temu, do PZW należę od 3 lat. Pierwszego karpia złapałem trzy lata temu był to 1 maja po namowie taty kupiłem puszke kukurydzy ,zanęte zrobiłem z pławtków owsianych, moczonego chleba, kaszy gryczanejn dotego dodałem troche miodu i olejku do ciast waniliowego zaneciłem kilkoma kulami zanęty i wzuciłem około 1/2 puszki kukurydzy na haczyk założyłem jedno ziarno maczane w miodzie. Od 3 rano do 11.30 złapałem tylko jedną płotke a niespełna 10 metrów odemnie wędkarz łapał karpia za karpiem od 23do 34cm. Karpie pochodziły z zarybienia wiosennego a wymiar przez koło został podniesiony do 35cm. Fale były duże słońce coraz mocniej dawało mi się weznaki nagle słońce mnie oslepiło pochwili spojrzałem na spławik a on szybko odpływał w bok odrazu zaciołem. Była to pierwsza tak duża ryba przezemnie zacięta. Odrazu wpakował się w zielsko by po kilku sekundach zniego wypłynąć wędkarz który siedział obok mnie nagle stał mi zaplecami i mówił co mam robić. Chol przepłyną dosc szybko.Pierwsza walka z tak waleczną rybą i odrazu zakończona sukcesem
byłem szczęśliwy jak niewiem szybkie mierzenie i miarka wskazała równe 35cm. Radość sięgneła zenitu. Odrazu powiadomiłem tate o mojej zdobyczy to dzięki jego radom udało mi się złapać pierwszego karpia na wodach PZW. W prawdzie nie jest on wędkarzem ale w tedy napewno wiedział więcej odemnie Very Happy

Był to pierwszy złapany przezmnie karp i od tamtej pory zaczołem się nimi coraz bardziej facynować.

Siwy

Musiałeś mieć straszne nerwy widząc tego z boku Smile

Mój pierwszy miał 15 cm ale na stawie prywatnym (większych tam nie ma)
Poszedłem tam aby zobaczyć jak karpie biorą Smile

i zdziwiłem się że 2 razy ukradły mi wędkę Smile

Marcin

Wtedy się dewnerwowałem jak niewiem bo on lapal a ja nie. Ale gdy ja złapałem wymiarowego a on żadnego powyżej wymiaru to chumor poprawił sie odrazu. Dotej pory nie wypuszczalem karpi choć zabrałem ich chyba z dziesieć przez cały czas od kąd jestem w PZW. Od tej pory tak mnie to wciągneło że mam zamiar dołączyć do rodziny karpiarzy i stosować się do zasadny No Kil

Pozdrawiam, i mam nadzieje, że każdy młody karpiarz i nietylko zrozumie co jest najważniejsze dla każdej ryby (oczywiście wolnośc)