Forum Carpmania Strona Główna

Carpmania
Karpie,amury i nie tylko...
 

St Lawrence River

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Carpmania Strona Główna -> Łowiska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krys
Karpiarz



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:12, 26 Mar 2008    Temat postu: St Lawrence River

Napisalem to na innym forum, ale pomyslalem ze moze i tutaj ktos bedzie zainteresowany Very Happy

Mimo ze mieszkam "dosyc blisko" tego wspanialego lowiska, bylem tam tylko raz z tej prostej przyczyny ze 2 tygodnie wolnego w roku nie daje za duzo czasu na dlugie zasiadki, a pod nosem mam dosc dobre lowisko jakim jest Connecticut River. St Lawrence odwiedziliem w 2006 roku w sierpniu, podczas zawodow Junior Carp Tournament, na ktorych to pomagalem dzieciom wazyc, podbierac ryby itp. itd. ( [link widoczny dla zalogowanych] ) .

Wydaje mi sie ze lowisko to jest w Polsce malo znane z racji odleglosci, tego ze malo kto tam lapal i rzadko sie o nim mowi. Stalo sie moze troszku bardziej popularne po wypowiedzi pana Zibiego Hakulowicza ktory z tego co wiem byl tutaj podczas World Carp Classic w 2005 roku. (jesli ktos tutaj moglby podac link do strone na ktorej jest ten film "karpie z legendarnych wod" bylbym bardzo wdzieczny).

Zacznijmy, moze od rzeczy bardziej przyziemnych a wiec licencji, jak tu sie dostac skad wziasc sprzet, przynety itp itd. Rzeka Swietego Wawrzynca znajduje sie na polnocy stanu Nowy Jork, jest ona na samej granicy USA z Kanada i dla tego od razu mala sugestia. Jezeli ktos tutaj jest nielegalnie tzn. nie ma waznej wizy lub stalego pobytu odrazu doradzal bym wyjazd a to z tego wzgledu ze jest tam bardzo duzo sluzb granicznych ktore dosc czesto urzadzaja sobie kontrole i delikwent ktory nie ma papierow zamiast polapac moze od razu dostac bilet powrotny do kraju z ktorego przylecial. Kolega (Anglik ale rowniez obywatel USA ) zostal zatrzymany przez zwykla lokalna policje a z racji ze ma angielski akcent jego kontrola trwala ponad 1.5 godziny. Nie mial ze soba paszportu amerykanskiego wiec panowie policjanci musieli dzwonic do biora imigracyjnego i sprawdzac status winowajcy. Natomiast jesli chodzi juz o samo lapanie to mozna lapac albo z brzegu kanadyjskiego lub amerykanskiego. Osobiscie polecal bym Stany a to z tego powodu ze w Kanadzie mozna lapac tylko na jedna wedke (chociaz zdazylo mi sie ze lapiac na 2 wedki, jedna musialem sciagnac bo po prostu nie dalem rady obslugiwac dwoch na raz). St Lawrence jest lowiskiem dzikim tak ze nie trzeba placic jakis tam specialnych oplat za lapanie, jedyne co jest wymagane od kazdego (nawet obcokrajowcow) to wykupienie licencji stanu NY. Jest to banalnie proste, nie trzeba zdawac zadnych testow ani nic. Po prostu idziemy do pierwszego lepszego sklepu wedkarskiego i prosimy o dzienna, trzydniowa lub roczna licencje. Musimy wykupicj pozwolenie na lapanie dla osoby ktora nie zamieszkuje stanu Nowy Jork, kosztuje ona w tym momecie okolo $40 na rok, dla rezydentow stanu jest polowa taniej.

Najbardziej znanym miejscem w tym momecie jest miasteczko Waddington, NY , tam wlasnie odbywaly sie mistrzostwa swiata i turniej dzieciecy (ktory organizowany jest co roku), jest tam takze filia specialist tackle i pare przewodnikow karpiowych ktore za "niewielka oplate" pokaza gdzie mozna lapac. Sama rzeka jest ogromnie duza, wystarczy powiedziec, ze siedze sobie spokojnie nad karpiowkami a kolomnie przeplywa ogromny oceaniczny statek. Jesli chodzi o samo lapanie to jest dosc proste, nie potrzeba zadnej wywozki za duzo specjalnych kulek czy przynet. Neci sie zazwyczaj tym co najtansze czyli zwyla kukurydza pastewna, uprzednio namoczona. Powiem tak podczas 24 godzinnej zasiadki wyrzucilem 20 litrowe wiadro kukurydzy i to bylo malo. Jesli dalbym rade wiecej to 100 litrow pewnie by bylo ok. Jesli ktos mialby dostep do jakiegos srodka plywajacego to ogromny plus z tej racji ze duzo latwiej zanecac (od razu powiem ze z powodu wielkosc rzeki, fal i lodzi jakie tam plywaja male pontony, kajaki i inne skorupki odpadaja ) Malo kto gotuje kukurydze poniewaz ciezko jest ugotowac 100 L tak ze radzimy sobie troszku w inny sposob a mianowicie moczymy ja przez pare dni az skisnie i dopiero wtedy trafia ona do wody, daje to bardzo dobry efekt a lokalni wedkarze nawet uwarzaja ze skisnieta kukurydza jest lepsza od swierzo namoczonej czy tez gotowanej. Jesli chodzi o przynety haczykowe to lapie sie glownie na kulki albo kukurydze. Nikt za bardzo tam nie kombinuje bo po co naprawiac cos co nie jest zepsute. Kulkami tez sie nie neci bo czlowiek poszedl by z torbami...

Jesli chodzi o sprzet to polecal bym wedki o minimum TC 3 lb poniewaz uciag miejscami jest dosc silny. Ja lapalem w zatoce tak ze 3 uncjowy ciezarek wystarczal w zupelnosci, no ale nie wszedzie i nie zawsze jest tak wygodnie. Osobiscie lowie na kolowrotki Shimano US baitrunner 4500 ktore w zupelnosci mi wystarczyly ale do niektorych miejsc niestety beda potrzebne big pity tak ze jesli ktos posiada to napewno to nie zaszkodzi a moze pomuc. Wydaje mi sie ze na tym zbiorniku najwazniejsza rzecza jest zylka z racji tego ze jest bardzo duzo ostrych malz (tutaj my to nazywamy Zebra mussles) ktore w dosc szybki sposob potrafia ciac zylke. Lapiac na 12 funtowa zylke ciagle bylem odcinany, dlatego przezucilem sie na 65 lb power pro plecionke, z ktora to juz nie mialem problemu. Znajomi obok lapali na 15 lb zylki i tez juz raczej mieli problemow.

Lowisko to jest dosc znane w Europie z racji ilosci zlapanych tam ryb. Poprostu jest ich ogromnie duzo i mozna sie nalapac za wszystkie czasy. Podczas tygodniowego World Carp Classic zwyciezcy tej imprezy zlapali bodajrze 2000 lbs karpia, co o ile sie niemyle nigdy nie zdazylo sie w historii tych zawodow (tutaj mozna znalesc pare zdiec z tej imprezy [link widoczny dla zalogowanych] ). Ja lapiac tam przez 24 godziny mialem dosc, do tego stopnia ze okolo 4 rano (zaczolem lapac o 10 rano poprzedniego dnia ) musialem zwinac zestawy zeby troszku pospac. Brania mielismy co 15 minut a srednia waga ryby byla jakies 20 lbs.

Teraz moze mala przestroga, jesli ktos tu przyjezdza polapac potwory to niestety ale bardzo sie zdziwy poniewaz ich tutaj nie ma a jesli sa to trafienie ryby powyzej 50 lbs jest jak wygranie w totolotka. Najwiecej ryb jest w przedziale od 15-30 lbs i takie tez najczesciej sie trafiaja. Oczywiscie znam wielu wedkarzy ktorzy zlapali tam ryby 40lbs + , ale z racji tego ze tych mniejszych jest ogromna ilosc to duzo czesciej one trafjaja na nasz haczyk. Niemniej jednak nawet te "male" karpie sa ogromnie silne i hol ich sprawi kazdemu ogromna satysfakcje. Z racji tego ze presja wedkarska nie jest stosunkowo duza bedziemy lapac ryby ktore albo nigdy nie byly zapiete albo zdarza sie to bardzo rzadko dlatego tez walcza one z taka ogromna zacietoscia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniekkarpo
Pro Carp



Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:13, 27 Mar 2008    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=0wv-jRJEQ9s&feature=related

Proszę link po lewej znajdziesz resztę filmików ale to pewnie wiesz , miłego oglądania


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Carpmania Strona Główna -> Łowiska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin