Carpmania

k0siarz19

Witam

Mam problem, zakupiłem 2 dni temu kołowrotki TB protect 2000fs oraz żyłkę również TB 0,33. Problem polega na tym, iż przy wyrzucaniu żyłka się plącze na początku myślałem, że za dużo jej nawinąłem, ale nie mam 54 zł w plecy nie wiem co zrobić POMOCY Sad

( Boje się, że jak nawinę znów to będzie to samo HELP Sad

wojto

Trochę gruba ta żyłka. A jak nawijałeś?

k0siarz19

0,33 to jest dość cienka kumpel nawija 0,36 ale daiwa duo i jemu dobrze się sprawuje nie wiem co robić ;/ boje się że jak kupie żyłkę to to samo będzie. nawijałem że zamoczyłem żyłkę do wody i nawijałem naprężoną lekko, co ciekawe kołowrotek nie nawija na szpulę do końca to znaczy nawijał jakiś czas i przestał, a nie sądzę, że obydwa są uszkodzone.

wojto

A zobacz czy jak kręcisz szybko i wolno czy kabłąk wykonuje te same ruchy wokół szpuli. Kolega ma taki kołowrotek, że kiedy się wolno kreci to nawija na początku szpuli a jak kreci się szybciej to nawija po całej szpuli. Mieliśmy go rozebrać, żeby zobaczyć co jest nie tak ale jakoś przez zimę poszło w niepamięć.
No dziwna sprawa z tym nawijaniem.

k0siarz19

właśnie ja mam problem bo mi się plącze żyłka przy żucie i muszę obcinać ja ;/ nie wiem co jest a żyłki taniej nie kupiłem bo tamdema ;/ nie wiem co jest z nią ;/ kołowrotek też nie nawija równo jakby za luźno i szpula za nisko nawija odpisz

Siwy

oddaj te kołowrotki, jeżeli nowe i nie nawijają równo to co będzie po pierwszym sezonie.

k0siarz19

wina była żyłki nawinąłem żyłkę daiwa duo i nic się nie plącze dzięki wszystkim za pomoc